10 listopada społeczność naszej szkoły miała niepowtarzalną okazję uczestniczyć w niezwykłym jubileuszu. Oto nasza szkoła hucznie
obchodziła setną rocznicę powstania. Z tej okazji w kościele parafialnym pod wezwaniem Zwiastowania Pańskiego została odprawiona Msza św.,
podczas której społeczność szkolna, zaproszeni goście, absolwenci i mieszkańcy wspólnie modlili się, dziękując za ten wielki jubileusz.
Następnie w szkole została przez księdza Stanisława Jurkiewicza poświęcona tablica pamiątkowa ufundowana przez absolwentów i mieszkańców.
Udekorowani kotylionami w barwach narodowych goście udali się do sali gimnastycznej, mając przy okazji możliwość przeanalizowania danych
zawartych w wystawie "Moja szkoła w liczbach".
Przybyłych gości powitała pani dyrektor Ewa Szaniawska-Strzelecka, która także w tym roku obchodzi jubileusz 25-lecia pracy w Zamieniu.
W ciepłych słowach wyraziła swoją wdzięczność wobec miejsca, które jest jej drugim domem.
Podczas przemówień, licznie przybyli na uroczystość goście, z szacunkiem podkreślali rolę szkoły w środowisku lokalnym, gratulowali
dobrych wyników uzyskiwanych na egzaminach zewnętrznych i ciepło wspominali chwile spędzone w naszej placówce.
Część artystyczna zaprezentowana przez uczniów była swoistą wędrówką ścieżkami historii Polski oraz ukazanymi na tym tle najważniejszymi
wydarzeniami z historii szkoły. Każde z tych wydarzeń zostało zilustrowane filmem oraz prezentacją zdjęć z różnych lat szkolnych.
Niezwykle miłym gościem był pan Andrzej Wójcik - syn długoletniego dyrektora szkoły Władysława Wójcika. Zasiadłszy w starej szkolnej ławce,
ze wzruszeniem odczytał fragmenty pamiętnika swojego ojca.
W programie artystycznym nie zabrakło akcentów patriotycznych. Chór przepięknie odśpiewał utwór "My, Pierwsza Brygada", w którego
marszowym rytmie wszedł na widownię sam Marszałek Piłsudski. "Biały krzyż" - piosenka Krzysztofa Klenczona - była hołdem złożonym
poległym w czasie II wojny światowej. Nie zabrakło akcentu lokalnego- piosenka "Jestem sobie zamienianka", w wykonaniu trzecioklasistek,
wywołała na scenę chór Koła Gospodyń Wiejskich. Wspólne wykonanie doczekało się ogromnych oklasków. Równie duże brawa zebrały dziewczęta,
które brawurowo odtańczyły twista w rytm piosenki Filipinek "Walentyna". Zarówno małe zamienianki, jak i tancerki pochwalić należy za
przepiękną prezencję i niezwykłą swobodę na scenie. Goście, doskonale wczuwając się w atmosferę wędrówki przez szkolne lata, wspólnie
odśpiewali "Kto za tobą w szkole ganiał". Patrycja i Kamil, wsparci uśmiechem pana wizytatora Przemysława Ogonowskiego, brawurowo
wyrecytowali tekst księdza Jana Twardowskiego "Żaba w karafce" opowiadający o wizycie pana inspektora w pewnej szkole. Nie zabrakło też
akcentu, który ucieszył zapalonych kibiców. Wspomnienie Orłów Górskiego i piosenka Maryli Rodowicz "Futbol" - wykonana przez Gabrysię -
na długo pozostaną w pamięci uczestników jubileuszu. Wielkie wzruszenie na twarzach naszych gości wywołało przypomniane przez Karola
przemówienie św. Jana Pawła II o polskiej szkole i śpiewana z niezwykłą wrażliwością ulubiona pieśń Papieża - "Barka". Małgosia,
recytując wiersz Wisławy Szymborskiej "Nic dwa razy się nie zdarza", wycisnęła łzy z nie jednych oczu. Multiinstrumentalno - wokalna wersja
"Ody do radości" podkreśliła podniosły nastrój imprezy. A co podobało się najbardziej najmłodszym uczniom naszej szkoły? Jednoznacznie orzekli,
że najpiękniejsza była piosenka finałowa zaśpiewana przez wszystkich uczniów, nauczycieli i pracowników. Wystrzelone podczas refrenu
konfetti zostanie na długo w ich pamięci.
Uwagę wrażliwych na piękno gości przykuła nie tylko niezwykła dekoracja wykonana wspólnie przez nauczycieli, uczniów i rodziców,
ale także deklarujące miłość do szkoły stroje pracowników.
Starsi uczniowie i absolwenci bawili się świetnie, obserwując zmagania dwóch drużyn w konkursie "KOCHAM CIĘ SZKOŁO".
Dziękujemy naszym Gościom za to, ze pozwolili wciągnąć się do wspólnej zabawy, założyli szkolne fartuszki i pilnie odpowiadali na pytania
dotyczące szkolnych niuansów.
Skoro były to setne urodziny, był także tort i poczęstunek dla wszystkich przybyłych przyjaciół szkoły. A wtajemniczeni
wiedzą, że panie bardzo dyskretnie dokarmiały w kuluarach, występujących na scenie uczniów i dbały o to, by poziom stresu nie paraliżował,
tylko motywował artystów.
Po zakończeniu części artystycznej, zebrani goście mieli okazję przyjrzeć się szkolnym pamiątkom, starym zdjęciom i zwiedzić budynek,
w którym jesteśmy już dziesięć lat.
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy natrudzili się przy organizacji urodzin naszej stulatki - uczniom, rodzicom, absolwentom, mieszkańcom,
sponsorom, przyjaciołom szkoły, pracownikom.
Czujemy się zobowiązani do jeszcze lepszej pracy, także po to, by zyskać miłe wspomnienie absolwentów na kolejnym jubileuszu!
WASI NAUCZYCIELE